Patronem naszej szkoły jest

ppor. JÓZEF KRYSIŃSKI

 

                                              

 

 

Przez Oborniki Śląskie wiódł szlak II Armii Wojska Polskiego. Józef Krysiński, jako młody człowiek, został żołnierzem i walczył podczas II Wojny Światowej. Ziemie zachodnie, w tym Trzebnica, Prusice, Oborniki Śląskie, były wyzwalane przez wojsko polskie. Po zwycięskim zakończeniu wojny trwały jeszcze walki z bandami ukraińskimi (UPA). Część żołnierzy pozostała nadal w służbie wojskowej. Był wśród nich również Józef Krysiński. Przydzielono go do oddziału likwidującego w Bieszczadach niebezpieczne bandy.

            28 marca 1947r. koło Baligrodu, w miejscowości Jabłeczna, polscy żołnierze zostali otoczeni przez oddziały UPA. Wywiązała się nierówna walka. Wśród czterech rannych znalazł się ppor. Józef Krysiński. Jednak sanitariusze ratujący dowódcę wojsk polskich mniej zajmowali się innymi żołnierzami. Z powodu spóźnionej pomocy medycznej nasz patron zmarł w tym samym dniu. Miał wówczas niewiele ponad 20 lat. Jest to typowy życiorys prostego żołnierza.

Na uroczystości nadania szkole imienia ppor. Józefa Krysińskiego przyjechała z Warszawy jego matka. Potem jeszcze kilkakrotnie odwiedzała Oborniki Śląskie i zawsze chętnie gościła w progach naszej szkoły. W czasie jednej z wizyt opowiadała nauczycielce (p. Danucie Korta) o ogromnym żalu, jaki ma do towarzyszy, którzy nie ratowali jej syna.

Dla niej ta strata była największą życiową tragedią.